Na koniec tygodnia, w piątek, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) oddała do użytku publicznego nowy fragment drogi między Rdzawką a Nowym Targiem, znanego jako Zakopianka. To wydarzenie ma szczególne znaczenie, ponieważ przypadło na koniec wakacji szkolnych i niedzielne powroty stały się istotnym sprawdzianem dla nowego elementu infrastruktury drogowej. Niemniej jednak, wielu kierowców wydaje się być zdezorientowanych i ignoruje nową trasę, dając zaufanie nawigacji Google nad świeżo postawionymi znakami drogowymi.
„Od tego momentu, korki w Klikuszowej stają się przeszłością” – ogłosił krakowski oddział GDDKiA w piątek 30 sierpnia, formalnie otwierając 16-kilometrowy odcinek nowego zakopianki pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem.
A jak przedstawia się rzeczywistość? Według nawigacji Google Maps, podróż z Zakopanego do obwodnicy Krakowa i specyficznie do punktu wejścia na autostradę A4 (dystans 97,4 km) zajmuje niecałe 100 minut. Problem polega na tym, że ta sama trasa może być pokonana w około 50 minut mniej. Pomimo tej możliwości, wielu kierowców nie decyduje się na skorzystanie z niej, powołując się na informacje uzyskane od GDDKiA.