Na ulicach malowniczego Krakowa, z reguły kojarzonego z historycznymi zabytkami i kulturalnymi atrakcjami, miały miejsce sceny niemalże jak z filmu sensacyjnego. Incydent wydarzył się na jednej z lokalnych ulic – Stelmachów, gdzie domowa kłótnia nieoczekiwanie przekształciła się w absurdalny spektakl przemocy.
Data tragicznego incydentu to czwartek 13 lutego, a czas jakiego dotyczą informacje to około godziny 9 rano. Wtedy to służby policyjne Krakowa otrzymały zgłoszenie o burzliwej awanturze domowej, która rozgrywała się w jednym z apartamentów przy wspomnianej wcześniej ulicy Stelmachów, położonej w dzielnicy Bronowice. Informacje początkowe uzyskane przez funkcjonariuszy policji wskazywały na to, że w czasie gorącej wymiany słów mężczyzna niespodziewanie posunął się do drastycznego kroku – kilkakrotnie ugodził swoją partnerkę nożem.
„Podczas tarapatów fizycznych, również mężczyzna doznał obrażeń od noża, jednak stan kobiety jest nieporównywalnie gorszy” – takie informacje przekazał Piotr Szpiech, będący oficjalnym rzecznikiem Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.