Mieszkańcy południowej Małopolski od rana borykają się z konsekwencjami silnej wichury. Wiatry, które prędkość dochodzi nawet do 80 km/h, powodują znaczne szkody. Drzewa są wywracane, dachy uszkodzone, a wielu domom brakuje prądu. Dodatkowo, dla kierowców sytuacja jest utrudniona.
Czwartek 25 stycznia rano, strażacy z regionu Małopolski stają przed wyzwaniem radzenia sobie z efektami wichury. Dzisiejsza burza z silnym wiatrem powoduje poważne szkody, przewracając drzewa, niszcząc linie energetyczne i uszkadzając dachy budynków. Przez cały dzień obserwuje się silne porywy wiatru, osiągające prędkość aż do 80 km/h. Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu regionu – w okolicach Babią Górą, na Podhalu oraz w powiecie gorlickim.
Jeszcze przed wschodem słońca strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w mieście Skrzydlna (powiat gorlicki) mieli za zadanie usunięcie drzewa, które przewróciło się na jezdni w miejscowości Przenosza. Wiatr w Skrzydlnej był na tyle silny, że zniszczył część elementów konstrukcyjnych oraz oświetlenie wiaty.